​„GP” ujawnia prawdę o sędzim Juszczyszynie

Artykuł
Telewizja Republika

Prokuratura Regionalna w Szczecinie wszczęła śledztwo w sprawie korupcji w Szpitalu Szczecin-Zdunowo. Badane są wątki z czasów, kiedy dyrektorem placówki był prof. Tomasz Grodzki, obecnie marszałek Senatu.

„Niezależny jak sędzia Paweł Juszczyszyn”, „Jego słowa przejdą do historii” – tak o sędzim, który zażądał od Kancelarii Sejmu list poparcia członków nowej KRS, pisała w ostatnich dniach „Gazeta Wyborcza”. Szybko jednak się okazało, że nowy bojownik o tzw. praworządność ma zadatki, by stać się kolejnym symbolem moralnej degradacji sędziowskiej kasty. O haniebnej przeszłości pisze w dzisiejszym numerze tygodnika „GP” Grzegorz Wierzchołowski.

Paweł Juszczyszyn, sędzia Sądu Rejonowego w Olsztynie, który od września przebywał na delegacji do sądu okręgowego, stał się zarówno katalizatorem, jak i głównym bohaterem ubiegłotygodniowych protestów przeciwko rządowi. Wszystko zaczęło się, gdy Juszczyszyn rozpatrywał sprawę o zapłatę z powództwa jednego z funduszy inwestycyjnych przeciwko Joannie S. Gdy zauważył, że sędzia z Lidzbarka Warmińskiego, który wydał wyrok w pierwszej instancji, został mianowany przez nową Krajową Radę Sądownictwa (KRS), to – powołując się na wyrok TSUE – zażądał od Kancelarii Sejmu list poparcia członków nowej KRS. Podważył przez to legalność ich wyborów, a co za tym idzie – legalność nowo powołanych sędziów

 

 Czytaj więcej w najnowszym wydaniu "Gazety Polskiej"

 

Czytaj także:

To już totalna anarchia kasty sędziowskiej! Gersdorf namawia sędziów Izby Dyscyplinarnej do powstrzymania się od orzekania

Źródło: Gazeta Polska

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy