Gorąca dyskusja w programie "7x24"! "Uroczystość w Yad Vashem jest szyta pod Władimira Putina"

Artykuł
Telewizja Republika

Gośćmi red. Katarzyny Gójskiej w programie "7x24" byli Joanna Lichocka (Prawo i Sprawiedliwość), Magdalena Biejat (Lewica), Paweł Sałek (Kancelaria Prezydenta), Michał Szczerba (Platforma Obywatelska), Jan Filip Libicki (Polskie Stronnictwo Ludowe).

Po wtorkowym posiedzeniu Rady Gabinetowej prezydent Duda poinformował, że w związku z tym, iż organizatorzy Światowego Forum Holokaustu w Izraelu, które ma odbyć się 23 stycznia, nie umożliwili zabrania głosu przedstawicielowi Polski, nie weźmie on w nim udziału. Prezydent podkreślił, że jest to stanowisko jego oraz rządu.

Pan prezydent ma rację nie jadąc do Izraela. Polskę będzie tam reprezentował nasz ambasador Marek Magierowski. To jest odpowiedni szczebel do tej uroczystości, która została tak zorganizowana, żeby wyeliminować głos Polski. To jest wpływ organizatora – mówiła na antenie Telewizji Republika Joanna Lichocka. 

Zaznaczyła, że organizatorem tych uroczystości w Izraelu jest rosyjski oligarcha. – Bardzo spodobały mi się słowa Szewacha Weissa, który powiedział, że to jest "handel historią". To jest scenariusz, który ma promować Władimira Putina – nadmieniła.

Zdaniem posłanki PiS uroczystość w Yad Vashem jest szyta pod Władimira Putina, a „obecność polskiego prezydenta byłaby uwiarygodnianiem, legitymizowaniem tego”. 

My się nie możemy na to zgodzić. Dziwię się, że niektórzy przedstawiciele opozycji tego nie rozumieją – skwitowała Lichocka i dodała, że obecność prezydenta na takiej uroczystości w Izraelu jest wbrew polskiej racji stanu. W jej ocenie prezydent podjął bardzo mądrą decyzję.

Zdaniem Libickiego „tutaj nie było dobrego wyjścia. Albo podjęto by decyzję o tym, żeby pojechać i wtedy byłaby bardzo niezręczna sytuacja: Putin się wypowiada, Macron się wypowiada, ktoś ze strony Niemiec się wypowiada, a prezydent Polski milczy”.

Nie jest również dobrą rzeczą, że podczas tych uroczystości w Izraelu będzie tylko ambasador. Wobec tych dwóch złych możliwości pan prezydent wybrał mniej złą – podkreślił. 

Bielan wyjaśnił, że „rosyjscy historycy współpracujący z Putinem mówią wprost - musimy zrobić wszystko, żeby Izrael w tej wojnie o historię stał się naszym głównym sojusznikiem”.

Tu nie chodzi tylko i wyłącznie o historię. (...) Od wielu miesięcy w Izraelu mamy do czynienia z permanentną kampanią przedwyborczą. Rosjanie dysponują w tych zabiegach wyborczych bardzo potężnym aktywem - milionową społecznością – tłumaczył polityki PiS.

Podkreślił, że bardzo wiele tych osób z rosyjskiej społeczności z Izraelu wiedzę o świecie czerpie z kremlowskich mediów, propagandy, a Putin ma potężny wpływ na ten duży elektorat w Izraelu, o który stara się zarówno Netanyahu jak i konkurujący z nim obóz lewicy”.

Od pewnego czasu inwestuje w przejmowanie rozmaitych organizacji żydowskich, kieruje na ten odcinek rosyjskich oligarchów żydowskiego pochodzenia. Wiaczesław Kantor to oligarcha, który na zlecenie Putina próbował przejąć 8 lat temu polskie Azoty – zaznaczył.

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy