Ekspert o porozumieniu ws. rozwoju Górskiego Karabachu: nie dotyka kluczowej kwestii, czyli wymiany jeńców

Artykuł
Widoki spod klasztoru Gandzasar. Górski Karabach.
commons.wikimedia.org/Marcin Konsek

Mateusz Kubiak powiedział, że “Rosja chciała pokazać swoją dominującą rolę, jeżeli chodzi o proces pokojowy w Górskim Karabachu”, co było przyczyną wszczęcia rozmów.

W poniedziałek w Moskwie spotkali się przywódcy Rosji, Azerbejdżanu i Armenii, którzy podpisali porozumienie o rozwoju Górskiego Karabachu. Celem nawiązania porozumienia jest rozwój infrastruktury i gospodarki spornego regionu. Przed podpisaniem porozumienia między Rosją, Azerbejdżanem i Armenią odbyły się rozmowy.

W wyniku porozumienia Azerbejdżan odzyskał kontrolę nad częścią obszarów Górskiego Karabachu.

Mateusz Kubiak uważa, że spotkanie liderów jest kolejnym etapem, które przybliża państwa do porozumienia pokojowego.

- Komentatorzy wskazują na to, że do rozmów doszło między innymi z uwagi na to, że Rosja chciała pokazać swoją dominującą rolę, jeżeli chodzi o proces pokojowy w górskim Karabachu. Ta sytuacja dowodzi, że dzisiaj Rosja kontroluje to jak i czy będzie uregulowana ta sytuacja, bo wcale uregulowana nie jest -  powiedział ekspert.

- Wczorajsze porozumienie zakłada jedynie dalsze kroki w celu otwarcia korytarzy transportowych dla ruchu pomiędzy Armenią i Azerbejdżanem, a nie dotyka tej kluczowej kwestii, czyli wymiany jeńców - podsumował.

Źródło: polskieradio24.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy