Działania Tuska po katastrofie smoleńskiej. Macierewicz: Prokuratura ma dowody świadczące o zdradzie dyplomatycznej

Artykuł
Według autorów reportażu dotyczącego ujawnionych materiałów - nagranie miało zostać zniszczone
wikimedia

Niedawno wyemitowano fragmenty nagrania ,,poufnej narady" premiera Donalda Tuska z akredytowanym przy MAK Edmundem Klichem. Rozmowa miała miejsce dwa tygodnie po katastrofie smoleńskiej. Dotyczyła ona przepisów, na podstawie których była badana katastrofa.

Donald Tusk skomentował, że jego zdaniem wyemitowany materiał ma przykryć dyskusję w sprawie majątku prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka.

- Wykorzystują tragedię smoleńską, by przykryć brudy Obajtka. Można upaść niżej? - napisał były premier.

Macierewicz odnosząc się do tej wypowiedzi ocenił, że byłym premierem kieruje strach.

- To strach przed odpowiedzialnością. Dzisiaj ma świadomość, że ta odpowiedzialność się wobec niego zbliża - powiedział.

Antoni Macierewicz pytany był również, czy do międzynarodowej opinii publicznej i zachodnich polityków dotrze prawda o działaniach Donalda Tuska, które ujawniły ostatnio opublikowane materiały.

- Prokuratura od czterech lat ma pełen materiał dowodowy za karną odpowiedzialność z art. 129, czyli zdrady dyplomatycznej wobec Donalda Tuska - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia poseł PiS i były minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.

Źródło: polskieradio

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy