W najbliższych latach musi być wzrost wynagrodzenia, chciałbym, żeby pod koniec mojej drugiej kadencji Polak zarabiał przeciętnie 2 tysiące euro – powiedział w piątek prezydent Andrzej Duda
Podczas swojego spotkania z mieszkańcami Wierzbinka w województwie wielkopolskim urzędujący prezydent podkreślił swoje plany na reelekcje, o którą się stara. Poza wzrostem przeciętnego wynagrodzenia prezydent chce, aby rzeczywistość po koronawirusie powrociła jak najszybciej do normy.
– Chcę, żebyśmy po pandemii koronawirusa rzeczywiście wrócili na ścieżkę szybkiego rozwoju. Stąd te wszystkie inwestycje, te tarcze antykryzysowe – podkreśla.
Dzisiaj kończy się kampania wyborcza. Prezydent Andrzej Duda odwiedzi województwa wielkopolskie, śląskie oraz małopolskie.
2⃣8⃣ czerwca głosuję na PREZYDENTA POLSKICH SPRAW - ANDRZEJA DUDĘ.
Źródło: PAP