Dramat w USA! Co najmniej 71 osób nie żyje, ponad 1000 zaginionych

Artykuł
fotografia ilustracyjna: pixaby

Najnowsze informacje przekazane przez amerykańskie służby, wskazują na 71 ofiar i ponad 1000 zaginionych na skutek pożaru trawiącego Kalifornię.

 

W ciągu ostatnich 24 godzin, nastąpił drastyczny wzrost liczby zaginionych w Kalifornii. Na liście, w piątek było 631 osób, dziś zwiększyła się ona do 1011, choć jak wskazał szeryf Kory Honea, jest to „lista dynamiczna”.

- Informacje, które dostarczam, są danymi nieprzetworzonymi i stwierdzamy, że istnieje prawdopodobieństwo, że lista zawiera zduplikowane nazwiska – stwierdził Honea.

Służby uczulają, że z niektórymi osobami z listy wszystko może być w porządku, jednak zostały umieszczone na liście z powodu niemożliwości nawiązania kontaktu. Podkreślono jednak, że wiele osób które zginęły w ogniu, mogły nie zostać jeszcze odnalezione.

Ewakuacją, objętych zostało dotychczas około 47000 osób.

Dziś, prezydent Donald Trump ma odwiedzić Kalifornię by ocenić straty i spotkać się z poszkodowanymi.

Służby przekazały, że najprawdopodobniej nie będą w stanie całkowicie opanować ognia przed końcem miesiąca.

Sieć monitująca jakość powietrza Purple Air przekazała, że na skutek pożarów, jakość powietrza w Kalifornii, jest gorsza niż w słynących ze smogu miastach Chin czy Indii.

 

 

Źródło: BBC, media

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy