DRAMAT W SOPOCIE! 60-latek nie żyje

Artykuł
Wikimedia Commons

W niedzielne popołudnie (22 lipca) na niestrzeżonej plaży w Sopocie doszło do tragedii. Przypadkowi ludzie wyciągnęli z wody tonącego mężczyznę. Mimo prób reanimacji, nie udało się go uratować.

Kilka minut po godzinie 15.00 niedaleko wejścia numer 38 plażowicze zauważyli w wodzie bezwładnego mężczyznę - informuje Radio Gdańsk.

 

Nieprzytomny 60-latek bardzo szybko został wyciągnięty na brzeg.

 

Ratownicy Sopockiego Ochotniczego Wodnego Pogotowia Ratunkowego przez 40 minut prowadzili akcję reanimacyjną. NIe udało się go jednak uratować.

 

Nie wiadomo jeszcze, jaka była przyczyna zgonu. Będzie przeprowadzona sekcja zwłok.

Źródło: wp.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy