Białoruskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odpowiedziało byłemu premierowi i ministrowi spraw zagranicznych Szwecji Carlowi Bildtowi na pytanie, dotąd zmierza Białoruś, ironicznym wpisem na Twitterze.
Bildt, który wziął w Mińsku udział w spotkaniu delegacji Europejskiej Rady Spraw Zagranicznych z białoruskimi deputowanymi, zamieścił na swoim koncie na Twitterze zdjęcie z okna mińskiego hotelu wraz z pytaniem „Dokąd Białoruś rzeczywiście chce zmierzać? Próbujemy znaleźć odpowiedzi podczas spotkań w Mińsku. Sytuacja nie jest łatwa”.
Jeszcze tego samego wieczora MSZ odpowiedział Bildtowi na Twitterze, nawiązując do zamieszczonej przez niego fotografii: "Skrzyżowanie ulic Lenina i Międzynarodowej, zdjęcie zrobione z hotelu Europa na placu Wolności. To jak gdyby mówi samo za siebie".
"Niewątpliwie na to wygląda - odparł na to Bildt. – W każdym razie bardzo interesująco spędziłem czas".
W środę rano MSZ dopisał jeszcze Bildtowi na Twitterze: "Niech pan pamięta, że to Białoruś wystąpiła z ideą "integracji integracji" i jest ona dużo lepsza, niż się wydaje z daleka".
Bildt podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że Europa docenia wysiłki Białorusi na rzecz rozwiązania konfliktu na Ukrainie. "Doceniliśmy wysiłki Białorusi wspierające integralność terytorialną Ukrainy" – zaznaczył.
Zaznaczył jednocześnie, że na Białorusi nie powinno być w ogóle więźniów politycznych. "Dowolna liczba więźniów politycznych, z wyjątkiem zera, jest nie do przyjęcia" – podkreślił.
Źródło: pap
