Do komputerów CIA i FBI włamał się… 15-latek! Teraz czeka na wyrok

Artykuł
pixabay.com

15-letni Brytyjczyk włamał się do komputerów CIA i FBI. Chłopak mieszka w Leicestershire ze swoją mamą. Wyrok w jego sprawie wyda główny sąd karny w Anglii. Nastolatek przyznał się do większości stawianych mu zarzutów w październiku 2017 roku.

– Kane Gamble miał tylko 15 lat, gdy dokonał pierwszej próby włamania się do komputerów szefów dwóch amerykańskich agencji – CIA i FBI. W ciągu kilku miesięcy uzyskał dostęp m.in. do tajnych materiałów dotyczących operacji w Afganistanie i Iranie, danych agentów, policyjnego śledztwa i prywatnych urządzeń najwyższych amerykańskich urzędników – informuje BUSINESS INSIDER.

15-letni Brytyjczyk wgrał na komputery swoich ofiar pornografię, bombardował ich wiadomościami i telefonami, przejął ich tablety, groził rodzinie i ujawnił prywatne dane na ich temat – informuje „The Telegraph”.

Podawał się za pracownika jednego z dostawców internetu, a nawet za samego dyrektora CIA. Wszystko to robił przez wiele miesięcy, z pomocą stworzonej przez siebie grupy hakerów Crackas With Attitude. Chciał  dotrzeć do topowych amerykańskich ekspertów wywiadu.

"Zacząłem być coraz bardziej zirytowany tym, jak skorumpowany i bezwzględny jest rząd USA, więc zdecydowałem, że należy coś z tym zrobić" – tłumaczył w jednym wywiadów nastolatek. Działał przez 8 miesięcy, a w tym czasie zyskał dostęp do całej masy tajnych, prywatnych i wrażliwych danych.

Jego obrońcy tłumaczą, że Gamble ma zaburzenia ze spektrum autyzmu, a w wieku 15 lat jego psychika odpowiadała tej, którą mają 12 lub 13-latkowie. Sąd nie podjął jeszcze decyzji w tej sprawie.

Źródło: businessinsider.com.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy