Dlaczego Putin atakuje Polaków? Trafna ocena prezesa PiS!

Artykuł
Zdj. Kancelaria Sejmu / Rafał Zambrzycki [CC BY (https://creativecommons.org/licenses/by/2.0)]

Prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński w rozmowie z niemieckim dziennikiem „Bild” skomentował nasilone w ostatnich kilku tygodniach antypolskie ataki prezydenta Rosji, Władimira Putina.

– Putin próbuje kierować uwagę ludzi na nas, Polaków, by zamazać uwikłanie swojego własnego kraju w wybuch II wojny światowej oraz konsekwencje tego faktu-stwierdził Kaczyński.

Zdaniem byłego premiera, rosyjski przywódca „wykorzystuje historię dla swojej własnej polityki”. Jednocześnie Jarosław Kaczyński podkreślił, że „świat zna prawdę”.

– To Związek Sowiecki pod wodzą Stalina napadł na Polskę 17 września 1939 roku. To radzieccy żołnierze i oprawcy z NKWD wymordowali w 1940 roku tysiące polskich oficerów w Katyniu i innych miejscach- powiedział rozmówca „Bilda”. Lider PiS stwierdził też, że prezydentowi Rosji nie odpowiada rola jego kraju jako sprawcy, dlatego Putin chce pisać historię na nowo.

Kaczyński wyraził satysfakcję, że prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier i kanclerz Angela Merkel „jasno przyznają się do winy i odpowiedzialności Niemiec za wojnę oraz wymordowanie milionów ofiar”, czym – zdaniem polityka – znacznie utrudnili Putinowi rozpowszechnianie krzywdzących kłamstw na temat Polski i Polaków.

– Fakty mówią same za siebie. W czasie II wojny światowej zginęło 6 milionów obywateli Polski, z tego 3 miliony polskich Żydów, którzy przed wojną byli polskimi obywatelami” – zwraca uwagę Kaczyński- powiedział prezes PiS. Jednocześnie zaznaczył, że Warszawa nie pogodzi się z brakiem reparacji za zniszczenia wojenne. Na pytanie, czy nie należy skierować roszczeń reparacyjnych także do Kremla, polityk podkreślił, że trudno porównywać Niemcy i Rosję.

– W Berlinie zasiada demokratycznie wybrany rząd i obowiązują prawo oraz moralność. O Rosji natomiast nie da się tego powiedzieć-stwierdził Kaczyński, zaznaczając, że Rosja również powinna zapłacić, jednak jego pokolenie raczej nie dożyje czasów, gdy Rosja przyzna się do winy. Jednocześnie polityk podkreślił, że "nasze żądania się nie przedawniają".

 

Źródło: TVP, media

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy