Czarnoskórzy domagają się nominacji do Oscara. Akademia ulega protestom

Artykuł
wikipedia/BDS2006/CC BY-SA 3.0

Akademia ulega protestom czarnoskórych aktów i zapowiada zmiany w polityce. Drugi rok z rzędu żaden czarnoskóry aktor nie został nominowany do Oskara, co wywołało oburzenie tego środowiska. Niektórzy twierdzą, że to rasizm... ale wobec białych aktorów.

Protesty zapoczątkował Spike Lee i Jada Pinket Smith, którzy zapowiedzieli, iż nie pojawią się na gali wręczenia Oscarów. Później do ich grona dołączyli m.in. Will Smith, Michael Moore i George Clooney.

Protesty spotkały się z odezwą białych aktorów. Nominowana do Oscara aktorka Charlotte Rampling twierdzi, że to rzeczywiście przejaw rasizmu, ale wobec białych. Tłumaczyła, że być może czarnoskórzy nie zasłużyli w tym roku na nagrody.

Wśród zmian proponowanych przez Akademię jest wymiana składu, ingerencja w  procedurę głosowania i wyłaniania nominowanych. Do 2020 roku podwoi się liczba kobiet i reprezentantów mniejszości składzie Akademii. Szczegółowe zmiany poznamy 28 lutego.


CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Ogłoszono nominacje do Oscarów

Źródło: dailymail.co.uk, wprost.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy