Coraz więcej zakażeń. Nowe mutacje koronawirusa

Artykuł
Fot. PAP/EPA/CIRO FUSCO

Odkryty po raz pierwszy w Wielkiej Brytanii wariant B.1.1.7. koronawirusa został dotychczas wykryty w 74 krajach, zaś tak zwany południowoafrykański w 37 krajach - wynika z danych gromadzonych w globalnej bazie GISAID. Pierwszy z nich szerzy się w szybkim tempie i w kilku krajach jest już wariantem dominującym.

Według najnowszych dostępnych danych tak zwany brytyjski wariant koronawirusa wykrywany był w większości badanych pod kątem genetyki próbek na przestrzeni ostatnich 4 tygodni w 8 krajach: Zjednoczonym Królestwie (91,8 proc.), Irlandii (82,3 proc.) we Włoszech (73,5 proc.), Turcji (59,4 proc.), Francji (51 proc.), Słowacji (79,3 proc.), Kanadzie (50 proc.), Nowej Zelandii (55,6 proc.) i Rumunii (75 proc.). W czterech ostatnich krajach wynik może być mniej reprezentatywny ze względu na niewielką liczbę badanych próbek - mniej niż 50.

W Polsce odsetek występowania B.1.1.7 wynosi 10,4 proc., lecz w naszym kraju również wykonuje się stosunkowo niewiele badań w kierunku rozpoznania wariantu wirusa. W Danii, gdzie takich badań jest proporcjonalnie najwięcej na świecie, brytyjski wariant był obecny w prawie 30 proc. próbek pobranych od zakażonych osób. W USA wskaźnik ten wyniósł 5,2 proc. Jednak w większości krajów udział tej odmiany wirusa stale rośnie.

W Europie wariant ten nie jest jeszcze szeroko rozpowszechniony. Najwięcej przypadków w ciągu ostatnich 4 tygodni stwierdzono w Belgii - 51 (4,5 proc. wszystkich badanych próbek), Szwajcarii - 28 (1,3 proc.) i we Francji - 26 (3,4 proc.). W pozostałych 17 krajach Europy, w tym w Polsce, gdzie wykryto jego obecność, są to pojedyncze przypadki.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy