Cichanouska chce powtórzenia wyborów pod kontrolą międzynarodową

Artykuł
Fot. PAP/EPA/Maja Hitij / POOL
PAP

Na praskiej konferencji Forum 2000 liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska powiedziała we wtorek, że na Białorusi powinny odbyć się wybory prezydenckie pod kontrolą międzynarodową. - Nie może być w nich ograniczonej listy kandydatów – podkreśliła.

Wystepując na odbywającym się online spotkaniu, Cichanouska zaznaczyła też, że protesty na Białorusi nie są geopolitycznym starciem Rosji z Unią Europejską, ale wewnętrzną sprawą Białorusi. Jej zdaniem opozycja przedstawia minimalistyczne żądanie przeprowadzenia nowych, tym razem, jak podkreśliła, sprawiedliwych wyborów, których celem byłoby zakończenie dyktatury w kraju.

Cichanouska chce, żeby każdy kandydat przedstawił swoją wizję dla Białorusi. Podkreśliła, że Białoruś dąży do dobrych stosunków ze wszystkimi sąsiadami.

Minister spraw zagranicznych Czech Tomasz Petrziczek, który uczestniczył w panelu z Cichanouską w ramach Forum 2000 powiedział, że UE nie zabiega o zmianę stosunków Białorusi z Rosją. Podkreślił, że po wyborach Białorusini sami zdecydują, z kim chcą współpracować. Dodał, że nie można spodziewać się powiewających nad Mińskiem flag Unii.

Zdaniem Petrziczka UE chce wspierać społeczeństwo obywatelskie, powinna też przygotować kompleksowy plan, w którym po wyborach na Białorusi zaoferowana powinna być współpraca ekonomiczna z tym krajem, wsparcie dla niezależnych mediów lub stypendia dla Białorusinów w krajach UE.

Cichanouska na konferencji stwierdziła, że dotychczasowe starania opozycji o dialog z przedstawicielami władz do niczego nie doprowadziły, dlatego też widziałaby chętnie międzynarodową mediację ze strony dowolnego kraju. Jej zdaniem korzystny byłby także udział Rosji. Zwróciła uwagę, że obecne protesty mają inny charakter niż te w roku 2010, gdy Łukaszenka także zadeklarował po wyborach swoje zwycięstwo.

Szef czeskiej dyplomacji ze swojej strony wyraził nadzieję, że zmiana sytuacji na Białorusi nie będzie trwała tak długo, jak w Polsce lat 80. XX wieku, gdy od powstania Solidarności do obalenia komunizmu musiało minąć 9 lat. Zdaniem Petrziczka Zachód powinien być przygotowany na ewentualność, że reżim Łukaszenki utrzyma się jeszcze jakiś czas.

Międzynarodowe spotkania Forum 2000 zainaugurowali w 1997 r. prezydent Czech Vaclav Havel, pisarz Elie Wiesel i japoński filantrop, prezes fundacji Nippon, Yohei Sasakawa, którzy na progu nowego tysiąclecia chcieli w Pradze stworzyć przestrzeń do debat i dyskusji z udziałem przedstawicieli różnych dyscyplin i środowisk. 24. edycja Forum, które zakończy się w środę, po raz pierwszy całkowicie została zorganizowana w internecie.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy