Centrum Wiasna: ponad 120 osób zatrzymanych w Mińsku

Artykuł
Na Białorusi doszło do kolejnych zatrzymań kobiet
PAP/EPA/STR

Aktywistom Centrum Praw Człowieka Wiasna udało się ustalić nazwiska 124 osób zatrzymanych w sobotę podczas protestu kobiet w Mińsku. Wypuszczono na razie tylko trzy z sześciu zatrzymanych podczas marszu dziennikarek.

Funkcjonariusze struktur siłowych dokonywali zatrzymań praktycznie od chwili rozpoczęcia marszu, który odbył się w sobotę w stolicy.

Kobiety, które szły przez miasto z biało-czerwono-białymi flagami i kwiatami były zatrzymywane przez ludzi w nieoznakowanych uniformach i w kominiarkach.

Zatrzymano w sumie sześć dziennikarek – trzy spośród nich trafiły do aresztu lub na komisariat. Z ustaleń Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy wynika, że są to Maryja Hryc z Biełsatu i reporterka Alena Dounar, a także dziennikarka RBCh Media Anastasija Olszanska.

Sobotni marsz był, jak napisali autorzy wzywających do udziału w nim kanałów w Telegramie, „próbą przed niedzielną narodową inauguracją Swiatłany Cichanouskiej” na prezydenta Białorusi. W niedzielę ma się odbyć kolejny protest, podczas którego odbędzie się symboliczna inauguracja byłej kandydatki na prezydenta, którą wielu Białorusinów uważa za zwyciężczynię wyborów. Oficjalnie wygrał je Alaksandr Łukaszenka z wynikiem 80,1 proc. głosów.

Do punktowych zatrzymań w ciągu dnia dochodziło też w różnych częściach stolicy – podały media niezależne, powołując się m.in. na relacje swoich czytelników. Na liście Wiasny jest osiem osób zatrzymanych poza Mińskiem.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy