Brytyjski prokurator: Paweł Piskorski brał łapówki od Alstomu

Artykuł
WIKIPEDIA/TRAVELARZ/CC BY-SA 3.0

Simon Farrell, brytyjski prokurator oskarża Jacka Z. i Pawła Piskorskiego o przyjmowanie korzyści majątkowych od Alstomu – producenta Pendolino i wagonów warszawskiego metra.

Francuska firma Alstom, produkująca m.in. pociągi typu pendolino, została skazana przez amerykański wymiar sprawiedliwości na 772 mln kary za korupcję. Duże łapówki miały być wręczane urzędnikom z Indonezji, Indii i Chin za korzystne dla Alstomu rozstrzygnięcia przetargów.

Wedle informacji indyjskiego portalu zeenews.india.com, do korupcji miało dochodzić także w Polsce. Simon Farrell, brytyjski prokurator oskarża o udział w tych działaniach Jacka Z. i Pawła Piskorskiego.

Zdaniem Farella były polityk Platformy Obywatelskiej miał brać łapówki od Alstomu – producenta Pendolino i wagonów warszawskiego metra. Portal niezalezna.pl ustalił, że Piskorski został już przesłuchany w tej sprawie, jednak jak na razie jedynie w charakterze świadka.

Z kolei postać Jacka Z., byłego wiceprezydenta Warszawy w kontekście przyjmowania korzyści majątkowych nie jest nowością. W śledztwie, którego początek sięga roku 2008 a które dotyczy korupcji przy przetargu na 108 wagonów pierwszej linii metra dostarczonych przez Alstom, Jackowi Z. i byłemu dyrektorowi Metra Warszawskiego Bogdanowi Z. postawione zostały zarzuty. Były wiceprezydent Warszawy miał według ustaleń prokuratury przyjąć 2 mln zł łapówki. Śledztwo przedłużone zostało do lutego 2015 r.

Źródło: niezalezna.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy