Brexit: Boris Johnson chce umowy handlowej, ale nie za wszelką cenę

Artykuł
Zdjęcie ilustracyjne.
pixabay.com/itmlux

- Wielka Brytania chce zawrzeć umowę handlową z UE po Brexicie, ale nie "za wszelką cenę" - powiedział Boris Johnson. Minister Zjednoczonego Królestwa przekazał rządowi, że rozmowy "najprawdopodobniej" zakończą się bez porozumienia.

Urzędnicy brytyjscy i unijni próbują uzgodnić warunki porozumienia handlowego. Mają na to czas do 31 grudnia. Później Wielką Brytanię przestaną obowiązywać unijne przepisy handlowe.

Jeśli nie dojdzie do porozumienia, Wielka Brytania i UE będą prowadzić wymianę handlową zgodnie z zasadami Światowej Organizacji Handlu. Mogłoby to doprowadzić do tego, że każda ze stron nałożyłaby podatki lub taryfy  na importowane towary, potencjalnie prowadząc do wyższych cen.

Podczas negocjacji kluczowymi przeszkodami w osiągnięciu porozumienia były: dostęp do wód połowowych Zjednoczonego Królestwa oraz sposób, w jaki porozumienie powinno być nadzorowane.

Rozmowy między Zjednoczonym Królestwem a UE zostały wznowione po tym, jak obie strony uzgodniły w niedzielę, że poczyniono wystarczające postępy, aby rozmowy mogły być kontynuowane. Oczekuje się, że aktualne rozmowy będą poświęcone temu, w jaki sposób Wielka Brytania powinna odejść od zasad i przepisów UE - takich jak prawa pracownicze czy dotacje dla przedsiębiorstw.

Źródło: BBC

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy