Bortniczuk: Mamy de facto media które są poza jakąkolwiek kontrolą państwa

Jednym z problemów poruszanych w "Politycznej kawie" było ograniczanie wolności słowa osób o poglądach konserwatywnych
P. Drabik/Flickr.com

W drugiej części programu „Polityczna kawa” red. Tomasz Sakiewicz wraz z gośćmi: posłanką niezrzeszoną Agnieszką Ściagaj oraz Kamilem Bortniczukiem z Porozumienia analizowali możliwości prawnego egzekwowania wolności słowa.

– To ryzykowny projekt – uznała Agnieszka Ścigaj. Dodała, że „nie uporaliśmy się z zaufaniem zaufania do władz, to nie jest dobra propozycja w tym momencie”. - Bardzo łatwo przekroczyć granicę, po której wolność słowa będzie ograniczana w sposób rządowy – powiedziała.

Kamil Bortniczuk przyznał, że problem stworzenia odpowiednich ram prawnych sanowi duże wyzwanie, ale należy ten temat podjąć. - Jeżeli prywatna firma jest w stanie zablokować konta urzędującego prezydenta USA, jednego z największych mocarstw świata, nie można sobie wyobrazić lepszego przykładu że coś jest nie tak” - powiedział.

Źródło: TV Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy