Biden: USA są gotowe zwiększyć i przyspieszyć pomoc dla Iraku

Artykuł
Telewizja Republika

Wiceprezydent USA John Biden powiedział premierowi Iraku Nuriemu al-Malikiemu, że Waszyngton jest gotowy do zwiększenia i przyspieszenia wsparcia na rzecz irackiego bezpieczeństwa w obliczu ofensywy sunnickich islamistów - poinformował Biały Dom.

Jak podano, Biden zatelefonował do Malikiego w czwartek rano. Wiceprezydent przekazał irackiemu premierowi, że amerykańska pomoc pomoże w "konfrontacji z nagłym i rosnącym zagrożeniem" stwarzanym przez organizację Islamskie Państwo Iraku i Lewantu (ISIL). Wyraził przekonanie, że wszystkie społeczności w Iraku powinny zjednoczyć się w celu pokonania ISIL.

Biden zapewnił również o solidarności z Irakiem - oznajmił Biały Dom.

Sekretarz stanu USA John Kerry wyraził wcześniej głębokie zaniepokojenie sytuacją w Iraku i oświadczył, że prezydent Barack Obama w krótkim czasie ma podjąć decyzje dotyczące pomocy dla irackiego rządu.

Sam Obama mówił tego dnia, że "rozważa wszelkie możliwe opcje", które mogłyby pomóc rządowi Iraku ustabilizować sytuację w tym kraju.

"Niczego nie wykluczam" - powiedział prezydent pytany przez dziennikarzy o to, czy USA biorą pod uwagę ataki dronów lub inne operacje mające na celu stłumienie rebelii islamistów w Iraku. Według cytowanych przez media władz Obama nie rozważa wysłania sił lądowych do Iraku.

Od wtorku na północy Iraku trwa ofensywa Islamskiego Państwa Iraku i Lewantu; w czwartek organizacja ta wezwała swych zwolenników, aby posuwali się w stronę Bagdadu. ISIL opanował już znaczne części Mosulu, stolicy prowincji Niniwa na północy kraju, a także sektory w dwóch sąsiednich, głównie sunnickich prowincjach - Kirkuku i Salah ad-Din. Dżihadyści zdobyli też miasto Tikrit oddalone od Bagdadu zaledwie o 160 km na północ.

Wieczorem poinformowano, że rebelianci zajęli dwa sektory na północny wschód od Bakuby, stolicy prowincji Dijala na północ od Bagdadu.

Sun­ni­ci uważają, że­ zdo­mi­no­wa­ny przez szy­itów iracki rząd dąży do ich marginalizacji.

Źródło: pap

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy