Białoruś: Wybory są ważne - ponad 50-procentowa frekwencja

Głosowanie w Mińsku | PAP |
Frekwencja na niedzielnych wyborach prezydenckich na Białorusi wyniosła 54 proc., więc wybory są ważne - poinformowała szefowa Centralnej Komisji Wyborczej Lidzija Jarmoszyna. Największy udział uprawnionych do głosowania odnotowano w obwodach homelskim i mohylewskim.
O frekwencji pozwalającej uznać wybory za ważne Jarmoszyna poinformowała wczesnym popołudniem. Według stanu z godz. 12 czasu lokalnego (godz. 11 czasu polskiego) jedynie w Mińsku frekwencja nie przekroczyła połowy i wynosiła 43 procent. "Jednak i tutaj ludzie idą (do lokali wyborczych-PAP), powoli nadchodzą i stają w kolejkach" - wyjaśniła.
W obwodach homelskim i mohylewskim frekwencja wyniosła przeszło 60 procent. Z obwodu mohylewskiego pochodzi urzędujący prezydent Alaksandr Łukaszenka, który startuje w wyborach po raz szósty i po raz piąty ubiega się o reelekcję.
Wcześniej w niedzielę CKW poinformowała o rekordowej frekwencji w głosowaniu przedterminowym. W ciągu pięciu dni, od 4 do 8 sierpnia, zagłosowało w ten sposób 41,7 procent wyborców.
W czasie wyborów zdarzały się też takie scenki:
członek komisji wyborczej wynosi przez okno wypchaną torbę, akcję ochrania milicjant , kolejna spuszczana jest na sznurze https://t.co/tOQeRyxDKj
— maria.przełomiec (@mariaprzeomiec) August 9, 2020
Źródło: PAP

TAGI: wybory na Białorusi, Łukaszenka
Okiem Konserwatysty. Banery antyaborcyjne - felieton - Bawer Aondo - Akaa
