Białoruś: Cichanouska pierwszy raz rozmawiała z mężem przebywającym w areszcie

Artykuł
Władze uniemożliwiły Cichanouskiemu start w wyborach prezydenckich. W związku z tym stosowne dokumenty złożyła jego żona, Swiatłana, stając się wkrótce główną rywalką Alaksandra Łukaszenki.
Fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN

- Odbyła się rozmowa Siarhieja i Swiatłany Cichanouskich - czytamy w sobotę na kanale opozycjonistki w serwisie Telegram. Jak podkreślono, to ich pierwsza rozmowa od czterech miesięcy, odkąd mężczyzna przebywa w areszcie.

"Właśnie odbyła się rozmowa telefoniczna Swiatłany i Siarhieja Cichanouskich. To pierwsza rozmowa od 4 miesięcy, od 134 dni. Szczegóły później" - napisano.

Pod koniec września współpracownicy Siarhieja Cichanouskiego, blogera i aktywisty, który przebywa od czterech miesięcy w areszcie, poinformowali, że spędzi tam kolejne dwa miesiące.

Cichanouski został zatrzymany w czasie pikiety wyborczej 29 maja w Grodnie. Władze postawiły mu kilka zarzutów karnych, oskarżając przede wszystkim o organizację działań poważnie naruszających porządek publiczny i rzekomy opór wobec funkcjonariusza milicji. Obrońcy praw człowieka uznają postępowania za motywowane.

Władze uniemożliwiły Cichanouskiemu start w wyborach prezydenckich. W związku z tym stosowne dokumenty złożyła jego żona, Swiatłana, stając się wkrótce główną rywalką Alaksandra Łukaszenki.

Według wielu Białorusinów to Cichanouska była zwyciężczynią wyborów 9 sierpnia, lecz oficjalnie zwycięstwo przyznano Łukaszence z wynikiem 80,1 proc. Na Białorusi nie cichnie od tego czasu protest przeciwko fałszerstwom.

Wcześniej w sobotę w serwisie Telegram kanał prezydenckiej służby prasowej Puł Pierwogo poinformował, że tego dnia Łukaszenka spotkał się w areszcie KGB z aresztowanymi członkami Rady Koordynacyjnej i zjednoczonego sztabu.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy