Asia Bibi wciąż w niebezpieczeństwie. Dochodziło do ataków na dom i gróźb pod adresem jej najbliższych

Artykuł
Flickr/HazteOir.org/Attribution-ShareAlike 2.0 Generic (CC BY-SA 2.0)

Asia Bibi oraz jej najbliższe otoczenie wciąż jest w niebezpieczeństwie. Włoskie biuro Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie przekazało informację o ataku na Josepha Nadeema, który opiekuje się rodziną Bibi.

– Boimy się. Ostrzelano bramę domu, w którym kilka dni temu się schroniliśmy. Wciąż otrzymujemy pogróżki i nieustannie musimy zmieniać miejsce zamieszkania. Poruszamy się jedynie po zmroku –mówi Nadeem.

Asia Bibi,  mimo że na początku listopada została oczyszczona przez Sąd Najwyższy z zarzutu bluźnierstwa przeciw Mahometowi, za które skazano ją na karę śmierci, nie może wrócić do swojego domu. Wraz z mężem ukrywa się, pozostając pod ochroną sił rządowych. Nie widziała się jeszcze z córkami. 

 

"Ostatnie tygodnie jednoznacznie pokazują, iż tak naprawdę los Asii Bibi nie interesuje ani wspólnoty międzynarodowej, ani żadnego z państw zachodnich. Nikt nie chce tej chrześcijanki u siebie – czytamy we wpisie na Twitterze dyrektora włoskiego biura Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie Alessandro Monteduro.

Zapowiedział też, że mając na uwadze dobro Asi Bibi i jej bliskich, kierowane przez niego stowarzyszenie zacznie prowadzić działania "politycznie niepoprawne".

 

Źródło: polskieradio24.pl, twitter.com

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy