Adam Z. oskarża policję o złe traktowanie! "To linia obrony" - twierdzi policja

EmaPob 30-11-2016, 15:12
Artykuł
Telewizja Republika

Adam Z. oskarżył policjantów o przemoc. Mężczyzna, któremu postawiono zarzut zabójstwa Ewy Tylman twierdzi, że policjanci stosowali wobec niego przemoc. Miało do tego dojść 2 i 3 grudnia 2015 r. Właśnie wtedy, na nieprotokołowanym spotkaniu, Adam Z. miał powiedzieć funkcjonariuszom, że widział, jak Ewa Tylman płynie w Warcie.

Lekarz, który przebadał Adama Z. po rzekomym pobiciu nie stwierdził jednak żadnych obrażeń. Sprawą zajmuje się prokuratura. Z. ma zostać niebawem przesłuchany.

– Do pobicia, według relacji zawiadamiającego, miało dojść 2 i 3 grudnia 2015 roku. Prokurator dysponuje zaświadczeniem lekarskim, z którego wynika jednak, że nie stwierdzono u Adama Z. żadnych obrażeń - mówi Zbigniew Fąfera, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.

Linia obrony Adama Z.

Poznańskiej policji nikt nie informował o zarzutach kierowanych przez Adama Z.

– Nasze służby zewnętrzne nie otrzymały skargi czy zawiadomienia w tej sprawie. Nie byliśmy również informowani przez prokuraturę we Wschowie, że ona takie postępowanie wszczyna - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Jak przyznaje, taka sytuacja nie jest jednak zaskoczeniem.

– W wielu innych sprawach podejrzani bądź też oskarżeni o bardzo poważne przestępstwa niejednokrotnie obwiniali policjantów o jakieś nieprawidłowe działania. W mojej opinii jest to próba podważenia jednego z ważnych dowodów w tej sprawie i linia obrony, którą ten oskarżony po prostu przyjął - uważa Borowiak.

 

Źródło: tvn24.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy