A na imię jej będzie hipokryzja. PSL brata się z KE, która jawnie wspiera LGBT, a Kosiniak-Kamysz powołuje się na Jana Pawła II!

Artykuł
Wikimedia Commons/Radosław Czarnecki/Attribution-ShareAlike 4.0 International (CC BY-SA 4.0)

Ojciec święty Jan Paweł II mówił w Parlamencie Europejskim o pragnieniu i powrotu Europy do swoich korzeni i wartości. Będziemy podążali jego drogowskazem – stwierdził prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz. Jak rozpatrywać te słowa w kontekście sojuszu z jawnie pro-genderową koalicją?

– Żeby wartości były pełne, nie należy tylko o nich mówić, ale podążać za drogowskazem. Nikt tego drogowskazu lepiej nie napisał, niż papież Jan Paweł II – mówił Kosiniak-Kamysz.

– To on mówił o UE, o wolnych urzędach, instytucjach. Mówił o powrocie Europy do swoich granic geograficznych, historycznych. Marzenie Jana Pawła II się spełniło. My jesteśmy strażnikami jego testamentu. Za jego drogowskazem będziemy podążać – stwierdził prezes PSL-u.

Co za tupet i hipokryzja – chciałoby się rzec. Ugrupowanie, które staje ramię w ramię z Koalicją Europejską (której prezydent Warszawy w niezwykle agresywny sposób wprowadza postulaty mniejszości LGBT), powołuje się na autorytet św. Jana Pawła II. Wstydu brak.

Źródło: twitter.com

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy