Kanada. Setki ciężarówek blokują centrum Ottawy

Artykuł
Protest trwa od dwóch dni
Fot. PAP/EPA/ANDRE PICHETTE

Tysiące ludzi i setki ciężarówek w niedzielę drugi dzień blokowały centrum Ottawy, manifestując sprzeciw wobec restrykcji pandemicznych. Jest to prawdopodobnie jeden z największych protestów w historii Kanady. Początkowo akcja była wymierzony tylko w obowiązkowe szczepienia przeciwko Covid-19 dla kierowców ciężarówek.

Kierowcy tirów z Freedom Convoy 2022 zapewniają, że nie ruszą się ze stolicy, dopóki premier Justin Trudeau nie zniesie zakazów pandemicznych. Premier został wraz z rodziną ewakuowany przez służby specjalne ze stołecznego mieszkania w obawie o jego bezpieczeństwo. Wcześniej nazwał protestujących „małą mniejszością z marginesu”.

Wszystkie drogi dojazdowe do miasta są zablokowane. Na przedmieściach słychać jedynie ogłuszający dźwięk klaksonów. Tłum na placu przed Parlamentem, oceniany przez jego służby ochrony na 10 tys. ludzi, w niedzielę się powiększył.

Żeby dostać się na plac przed Parliament Hill, gdzie znajduje się kancelaria premiera, trzeba przeciskać się pieszo między nieprzerwanym strumieniem tirów, pickup-ów, furgonetek, kamperów i zwykłych samochodów. Demonstranci z flagami i wolnościowymi hasłami maszerują w górę i dół Wellington Street, ulicy która biegnie przed Parliament Hill i Kancelarią Premiera.

Protestujący twierdzą, że decyzje premiera doprowadziły do bankructwa ich rodzin i są pogwałceniem Karty Praw i Wolności Człowieka. Do protestu kierowców tirów przyłączyli się farmerzy i Indianie.

Canada, Ottawa, Parliament Hill;#FreedomConvoy2020
Oczekuje sie, ze w protescie przeciw obowiazkowi
szczepionkowemu wezmie udzial tysiace osob.
Transmisja na zywo.https://t.co/ExBbOMktcY

— Feniks (@Feniks82948212) January 29, 2022

-Nie chodzi tylko o zastrzyki, jak wszyscy myślą. Jesteśmy tu dla rdzennych mieszkańców, którzy nie mają świeżej wody. Jesteśmy po to, aby dzieci nie nosiły maseeczek przez 10 godzin dziennie. Jesteśmy tu dla bezdomnych, jesteśmy tu dla weteranów. Musimy mieć pewność, że wszyscy Kanadyjczycy staną razem. - powiedział Don Finlayson, który prowadzi firmę budowlaną

- Na wiecu nie było żadnej z mainstreamowych telewizji – zauważył Marcin Lewandowski, który realizuje transmisję z akcji dla niezależnych stacji. "Moi rodzice wyemigrowali do Kanady z Polski w ucieczce przed komunizmem – mówił do mikrofonu jeden z demonstrujących. - Kanada pod rządami Justina Trudau zmierza w kierunku totalitaryzmu, znanego w mojej rodzinie z lat osiemdziesiątych z Polski. Państwo pod rządami Justina Trudau stało się policyjne, jak w czasie stanu wojennego - podsumował.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy