5G będzie ewolucją czy rewolucją?

– W tych technologiach teleinformatycznych, komórkowych wydaje się, że najważniejsze jest to, kto pierwszy będzie w stanie ją implementować na szeroką skalę, kto dzięki temu uniemożliwi twórcom software'u do twórczego oprogramowania, wykorzystanie tej technologii, zazwyczaj zgarnia największy kawałek tortu. Tak było na przykład w przypadku 4G, gdzie przodowało USA i wygrało wyścig o 4G i przełożyło się to na zyski firm, od Netflixa po Apple, wszystkie ogromnie zyskały – mówił w programie Telewizji Republika "Biznes Polska" Albert Świdziński, dyrektor analiz Strategy&Future.

– Kiedy pojawiała się 4G, czy wcześniejsza 3G, to nikomu jeszcze by nie przyszło do głowy, że to pójdzie w tą stronę - mówił Ignacy Święcicki, kierownik zespołu gospodarki cyfrowej z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

– O Ile w 4G, w technologiach poprzedniej generacji, amerykańskie firmy tworzące tę technologię, zarówno jej rdzeń, jak i zewnętrzne jej elementy, uczestniczyły i bardzo na tym zyskały. Tak w obecnej sytuacji jest tak naprawdę trzech liczących się graczy, którzy są w stanie stworzyć całą infrastrukturę sieciową. Jest to: chiński Huawei, fińska Nokia i szwedzki Ericsson, przy czym tak naprawdę wydaje się, że pozycje dominującą na rynkach i potwierdzają empiryczne obserwacje ma Huawei - wyjaśnił Świdziński.

– 5G to rzeczywiście jest zmiana. Czy to będzie ewolucja, czy rewolucja to oczywiście jeszcze się rozstrzygnie. To czas pokaże - powiedział , kierownik zespołu gospodarki cyfrowej z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

– Pozostałe firmy starają się rywalizować, ale jest to trudno, chociażby dlatego, że rząd Chin bardzo mocno dotuje rozwój tej firmy - zauważył dyrektor analiz Strategy&Future.

– W dzisiejszym skomplikowanym świecie bezpieczeństwo jest priorytetem, dlatego, że każdy z nas chce żyć nie tylko w kraju dostatnim, ale i bezpiecznym. Wiadomo, że świat jest skomplikowany, są różnego rodzaju napięcia geopolityczne i napięcia między różnymi krajami, które powodują, że różnego rodzaju niebezpieczeństwa powstały. W związku z tym wykorzystanie nowych technologii do zwiększenia bezpieczeństwa jest jak najbardziej słuszne i tym lepiej, jeżeli one są na co dzień niewidoczne i nieodczuwalne dla obywatela, czyli ta kontrola się dokonuje bez takiej ingerencji w nasze życie codziennie, która czujemy i która dla nas jest dotkliwa- stwierdził Mariusz Adamiak, szef działu strategii rynkowych PKO BP.

– Dlaczego w Stanach jej nie ma? Trudno mi to określić. Wydaję mi się, że w pewnym momencie, szczególnie, że było jasne, jak szybko nastąpi zwrot inwestycji, to w pewnym momencie amerykańskie firmy przespały ten moment, kiedy trzeba było inwestować - ocenił Albert Świdziński.

– Każdą technologię można użyć w dobrej i złej wierze - podkreślił Mariusz Adamiak.

– Zakończyły się konsultacje prowadzone Urząd Komunikacji Elektronicznej, gdzie prezes urzędu konsultował dokumentacje aukcyjne, dotyczące pasm częstotliwości, które mają być wykorzystywane dla sieci 5G. Do teraz czekamy, aż urząd przeanalizuje odpowiedzi, które dostał w ramach konsultacji i zapewne niedługo ogłosi procedurę aukcyjną - powiedział Święcicki.

– Myślę, że ograniczenie roli człowieka w tym profesjonalnym transporcie, czy transporcie ludzie, czy też transporcie towarów jest procesem nieuniknionym. Kwestia tego, jak szybko to nastąpi. Na pewno wpływ na to będzie miał rozwój technologii i kwestie regulacyjne. To nastąpi w transporcie kolejowym, lotniczym i ostatecznie pewnie też będzie coraz częściej stosowane w transporcie lądowym - mówił Mariusz Adamiak.

Źródło: Telewizja Republika