ZOBACZ, jak "Bestia ze wschodu" sparaliżowała Wyspy Brytyjskie

Artykuł
Twitter

Kilkaset zamkniętych szkół i paraliż komunikacyjny - to kolejny dzień zmagań Brytyjczyków z falą syberyjskiego mrozu, która przyniosła niskie temperatury i zamiecie śnieżne.

Chociaż nie obowiązują już czerwone ostrzeżenia oznaczające zagrożenie dla życia, brytyjski Met Office (odpowiednik instytutu meteorologii) utrzymał żółty alert dla całej Wielkiej Brytanii.

Z powodu gigantycznego korka na autostradzie M62 w hrabstwie Greater Manchester setki kierowców spędziło noc w samochodach.

Brytyjska armia wysłała 20 żołnierzy i 10 pojazdów z napędem na cztery koła do hrabstwa Shropshire, natomiast wchodząca w skład marynarki wojennej piechota morska podjęła podobną misję w hrabstwie Devon i w Kornwalii.

– Siły zbrojne wspierają służby ratownicze, by podstawowy personel NHS (Państwowej Służby Zdrowia) mógł dotrzeć do pracy i wykonywać swą pracę w lokalnych społecznościach - powiedział rzecznik brytyjskiego ministerstwa obrony.

W Irlandii Północnej zamknięto w piątek setki szkół. Wszystkie linie lotnicze obsługujące ruch na lotnisku w stolicy Irlandii, Dublinie, zawiesiły połączenia do soboty rano z powodu zamieci śnieżnych.

Źródło: Polsat News, Twitter

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy