Rada nadzorcza PGNiG nagle odwołała wiceprezesa Jerzego Kurellę, który ocalił spółkę przed zapłatą kary za kontrakt katarski, a wcześniej skutecznie przeciwstawiał się Gazpromowi. Powód takiej decyzji nie jest znany.
„Rada Nadzorcza PGNiG SA podczas posiedzenia 29 grudnia 2014 roku zdecydowała jednogłośnie o odwołaniu Pana Jerzego Kurelli ze składu Zarządu PGNiG i z funkcji Wiceprezesa Zarządu ds. Handlowych. Uchwała o odwołaniu wchodzi w życie z chwilą jej podjęcia“ - głosi komunikat na stronie firmy.
Kurella od początku tego roku był wiceprezesem koncernu ds. handlowych, a przed rokiem pełnił obowiązki prezesa koncernu.
- Jestem zaszokowany - powiedział portalowi wyborcza.biz Kurella. - W planie posiedzenia rady nadzorczej nie było zmian w zarządzie - dodał.
Rada nadzorcza PGNiG jest zdominowana przez przedstawicieli Ministerstwa Skarbu. Dziennikarzom nie udało się uzyskać w tej sprawie komentarza od rzeczniczki resortu Agnieszki Jabłońskiej-Twaróg.
Dwa tygodnie temu PGNiG zawarł z katarskim dostawcą gazu LNG Qatargas dodatkowe porozumienie do umowy sprzedaży skroplonego gazu ziemnego z czerwca 2009 roku. Chodzi o dostawy gazu LNG do gazoportu w Świnoujściu w 2015 r. Kurella odegrał kluczową rolę podczas podpisywania tej mowy.
Jerzy Kurella rok wcześniej skutecznie przeciwstawił się Gazpromowi, który próbował storpedować wymianę przedstawicieli PGNiG w zarządzie polsko-rosyjskiej firmy gazociągowej EuRoPol Gaz. Doprowadziło to do spięć z wiceprezesem Gazpromu Aleksandrem Miedwiediewem, z którym w tym miesiącu prezes PGNIG Mariusz Zawisza i wiceprezes Jarosław Bauc zaczęli rozmowy o zmianach w kontrakcie na import gazu z Rosji.
Źródło: wyborcza.biz, telewizjarepublika.pl
