Ziemkiewicz: Dla wielu wigilia pod Sejmem była chyba pierwszą wigilią w życiu

Artykuł
Telewizja Republika

- Oni się czują nietutejsi, nawrócili się z Moskwy na Unię i czują się Europejczykami. Nie będą tu imponować, ale za wszelka cenę się starają. Wiedza, że Polacy obchodzą wigilię, to zrobili coś na kształt wigilii. Zdjęcia KOD-u pod Sejmem pokazują, że dla wielu była to chyba pierwsza wigilia w życiu - mówił o obecności KOD-u pod Sejmem Rafał Ziemkiewicz w programie "Chłodnym okiem".

- Można byłoby zrobić seminarium naukowe dotyczące tzw. ciamajdanu i tego, co się dzieje w sejmie pod tytułem „Co nas śmieszy w KODzie”. Są odwieczne mechanizmy, które śmieszą ludzi np. przestawienie pojęć, służący przebierają się za cesarza, arystokraci za służbę, a tutaj wigilia, a jacyś faceci i kobiety siedzą w Sejmie. Śmieszą nas ludzie, którzy chcą kogoś udawać – rozpaczliwie szukają swojej tradycji i nie mogą się przyznać, jaką mają tradycję - powiedział Rafał Ziemkiewicz.

- Istnienie tego obozu tłumaczy teoria państwa postkolonialnego. Państwo było skolonizowane, część „elit” odtubylczyła się, stała się „biała” i ta elita nie jest elitą własnego państwa, ale pasem transmisyjnym między między kulturą kolonizatora a tubylcami. Oni się czują nietutejsi, nawrócili się z Moskwy na Unię i czują się Europejczykami. Nie będą tu imponować, ale za wszelka cenę się starają. Wiedza, że Polacy obchodzą wigilię, to zrobili coś na kształt wigilii. Zdjęcia KOD-u pod Sejmem pokazują, że dla wielu była to chyba pierwsza wigilia w życiu - niektórzy porozstawiali lampki, znicze, przynieśli pasztet, śpiewali „O mój rozmarynie” - wyliczał publicysta.

- Jarosław Kaczyński ogłasza, że to był pucz. Skoro tak, to każda operetka jest puczem. Dynamika zdarzeń pokazuje nakręcanie się spirali głupoty, zacietrzewienia partyjnego. Nikt nie pomyślał, że wszyscy są głęboko poza granicą absurdu i trudno będzie z tego wyjść. Nie wierzę w to, żeby ktoś był takim idiotą, żeby tak to zaplanował i tak to wyszło. Gdyby to był spisek, to już coś by się objawiło, a tu jednak rację miał Paweł Kukiz, który powiedział, że jak są Święta, to musi być szopka i bydło - stwierdził Ziemkiewicz.

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy