Gościem red. Marcina Bąka, był Stanisław Żaryn, Rzecznik Prasowy Ministra Koordynatora Służb Specjalnych – służby specjalne są mocno zhierarchizowane i nikt nie podejmuje decyzji bez zielonego światła przełożonego– mówił w programie.
M. Suski – Służby powinny być rozwiązane
– Tą wypowiedz traktuję, jako emocjonalna. Pan Suski, zanim przeszedł do pracy w kancelarii premiera, był członkiem komisji śledczej ds. Amber Gold. Według niego „nie ma służb, które chronią obywateli, tylko chronią przestępców”. To nie jest tak, że wszyscy funkcjonariusze są obecnie w służbach. Wielu z nich już nie pracuje, ale muszą być chronieni do końca życia. Proces odnowy polskich służb trwa od końca 2015 roku i uważam, że ta wypowiedz jest mocno niesprawiedliwa.
Im wyżej tym bardziej ciszej?
– Nie chciał bym wyciągać wniosków. Służby specjalne są mocno zhierarchizowane i nikt nie podejmuje decyzji bez zielonego światła przełożonego.
Jeżeli dochodziło do zaniedbań, to musiały mieć zielone światło ze str. czynników państwowych?
– W tej sprawie, interesy były tak duże, że odpowiedź nasuwa się sama.
Uda się te powiązania kiedyś naświetlić?
– Nie mam dostępu do materiałów źródłowych, minister Łuczak mimo tego,że miał pełna wiedzę na temat Amber Gold wątpi czy da się ustalić osobę, za to odpowiedzialną.
Od 2015 roku w Służbach zachodzą zmiany
– Wiele zależy od tego, czy dana ekipa ma pomysł na funkcjonowanie służb. Za czasów PO, były one spychane na bok. Kamiński ma pomysł i wie jak z nimi współpracować i nimi kierować. To widać po ostatnich działaniach. Samo to wskazuje, że na dobrze zarządzanych służbach Polska zyskuje miliony. Każda rozbita grupa przynosi miliony.
Amber Gold a wyłudzenia VAT
– To przestępczość uderza w walkę między przedsiębiorstwami. Mamy do czynienia z mozaiką drobnych oszustw. Skala tego procederu jest przerażająca. Były lata, że z budżet u państwa rocznie wyciekało kilkadziesiąt milionów rocznie. Z tym procederem walczymy. To jest sprawa która obciąża nasze państwo – zakończył Stanisław Żaryn.
Źródło: Telewizja Republika
