Zamach na kibiców Realu Madryt w Iraku. Nie żyje 14 osób

Artykuł
TWITTER.COM/CHINA XINHUA NEWS

W mieście Balad na północy Iraku, doszło do ataku na tamtejszy fanklub Realu Madryt. W wyniku zamachu nie żyje, co najmniej 14 osób, a 20 zostało rannych. Do ataku przyznało się tzw. Państwo Islamskie.

Zamachowcy wkroczyli do kawiarni al-Furat, gdzie irakijscy kibice Realu oglądali zmagania swoich ulubieńców. – Byli uzbrojeni w karabiny AK-47, bez słowa otworzyli ogień – powiedział Ziad Subhan, szef fanklubu, który przebywał w kawiarni wraz z około 50 kolegami. – Nie lubią piłki nożnej, uważają go za sprzeczny z naukami islamu – dodał.

Jeden z terrorystów został schwytany przez policję na targu warzywnym, lecz w ostatniej chwili zdetonował pas z materiałami wybuchowymi, który miał na sobie. Mieszkańcy Balad sami złapali drugiego zamachowca, który gdy przyznał się do udziału w ataku, został spalony żywcem.  


CZYTAJ RÓWNIEŻ 

Zamach terrorystyczny tzw. Państwa Islamskiego w Bagdadzie. 80 osób nie żyje 

Egzekucja 7-latka. Państwo Islamskie ukarało go za przeklinanie

 

Źródło: tvp.info, El Pais

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy