Zakończyła się gra w kotka i myszkę!

Artykuł

Minister zdrowia Łukasz Szumowski zapowiedział , że być może jeszcze w lipcu będą zmienione przepisy tak, by ułatwić walkę z dopalaczami i by nowe przepisy weszły w życie jak najszybciej: „Zmieniamy ustawę o substancjach psychoaktywnych, zmieniamy definicję, by zakończyła się gra w kotka i myszkę. Będziemy karać tak jak za narkotyki” – powiedział minister Szumowski.

„Ciężko mi przez gardło przechodzi słowo „dopalacze”, bardziej pasuje słowa „wypalacze” powiedział w rozmowie z Jolanta Rostkowską rzecznik prasowy policji mł. ins. Mariusz Ciarka. I nie ma w tym nic dziwnego, bo w tzw. dopalaczach możemy znaleźć między innymi ołów - jeden z najbardziej toksycznych metali ciężkich, który kumuluje się w kościach, nerkach, mózgu. Znajdziemy tam również pestycydy - substancje stosowane głównie do zwalczania szkodników w uprawach roślin, poza tym rtęć, rozpuszczalniki, a nawet trutki na szczury.

To wszystko skutkuje zaburzeniami układu krążenia, nadciśnieniem tętniczym, chorobami układu nerwowego, a nawet uszkodzeniem mózgu. Nierzadko zażycie takiego „wypalacza” kończy się śmiercią. „Statystyki są nieubłagane. W tym roku już 10 osób zmarło po zażyciu dopalaczy. Trzeba więc zrobić wszystko, by zapobiec śmiertelnym żniwom w wakacje” mówi minister Szumowski . Lipiec to miesiąc w którym młodzi ludzie najczęściej „eksperymentują” i bawią się z użyciem substancji psychoaktywnych. Często w ogóle nie wiedzą , co biorą. Niestety w związku z tym lekarze mają „związane ręce” i bywa,że nie są w stanie takim pacjentom pomóc. W jednym tygodniu lipca 2015 roku przewinęła się ogromna fala zatruć pewną substancją . Efektem tego ponad 300 osób (w tym dzieci między 10 a 14 rokiem życia) trafiło do szpitali i na oddziały intensywnej opieki medycznej.

Jakie działania są planowane, jakie zostały już podjęte, na co należy zwrócić uwagę, o czym młodzi ludzie, ale i rodzice młodych ludzi powinni wiedzieć – o tym wszystkim poniżej:

 

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy