„Wyborcza” szuka winnych śmierci Adamowicza. Obrzydliwe aluzje: „Kaczyński i jego ludzie akceptowali seanse nienawiści”

Artykuł
Fot. Telewizja Republika

„Adamowicz obiektem takich seansów nienawiści był od kilku lat. Jarosław Kaczyński i jego ludzie to widzieli na pewno i akceptowali” – to słowa publicysty „Gazety Wyborczej” Mikołaja Chrzana w artykule „Wiadra jadu przez lata”.

„Adamowicz obiektem takich seansów nienawiści był od kilku lat. Jarosław Kaczyński i jego ludzie to widzieli na pewno i akceptowali” – wskazuje publicysta.

„Awanturnicy z Młodzieży Wszechpolskiej próbowali przerwać spotkanie z Adamem Michnikiem, naczelnym „Wyborczej”. Gdy w jego obronie stanął Adamowicz, okazało się, że to on jest winny naruszenia nietykalności cielesnej napastników!” – wylicza dalej dziennikarz.

„Debata, nawet ostra, w polityce to normalność. Granicę cywilizowanej debaty przekroczono w stosunku do Adamowicza jednak wielokrotnie. A żaden polityk nie ma tak grubej skóry, że nie przebije jej nóż” – podkreślił Chrzan.

Piękna laurka, prawda?

Źródło: Gazeta Wyborcza

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy