Wójcik: Pan Timmermans ma fobię na punkcie Polski

– Mogę się założyć, że za kilka miesięcy będziemy rozmawiali w tym studiu, że decyzja Komisji Europejskiej to był błąd. Nie powinno się stawiać Polski jako petenta do ściany i mówić mu co ma zrobić – powiedział wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik, który był gościem red. Adriana Stankowskiego w programie „Wolne głosy wieczorem” w Telewizji Republika.

– Najbardziej zaskoczyło mnie to, że ta decyzja Komisji Europejskiej miała miejsce w chwili, kiedy proces legislacyjny jeszcze trwał - prezydent Andrzej Duda jeszcze wtedy ustaw nie podpisał. I już Komisja Europejska wdrożyła art. 7. KE wchodzi w proces legislacyjny i mówi co jej się nie podoba. To jest nie do pomyślenia – podkreślił wiceminister.

– Pan przewodniczący Timmermans posłużył się ministrem sprawiedliwości. Wiem, że mówiono o kwestii zróżnicowania wieku emerytalnego. Pan przewodniczący i Komisja Europejska uważają, ze takie zróżnicowanie wieku emerytalnego nie powinno mieć miejsca. Czyli co, nagle mamy wszystkim podnieść wiek emerytalny? To absurdalne – stwierdził gość programu.

HIPOKRYZJA KOMISJI EUROPEJSKIEJ

– W samym sercu Unii Europejskiej funkcjonuje pewien organ - Trybunał Stanu UE. Sędziów do tego Trybunału wybierają politycy. Jednocześnie pan Timmermans mówi, że powinniśmy przestać upolityczniać sądy. To jest straszna hipokryzja – powiedział Michał Wójcik.

– Najbardziej im się nie podoba kwestia powoływania/odwoływania prezesów sądów przez ministra sprawiedliwości. Prezes sądu pełni działalność orzeczniczą i administracyjną. Przez lata miał nad tym pieczę minister sprawiedliwości. To tak działało od lat. To usprawni działanie sądów – zapewnił wiceminister.

PATOLOGIE W SĄDZIE APELACYJNYM W KRAKOWIE

– Sąd Apelacyjny w Krakowie jest symbolem rządów Platformy Obywatelskiej. Miałem okazję przedstawiać posłom co się działo w Krakowie. W zdumienie wprawiło mnie to, że mogła tam działać grupa przestępcza. W areszcie siedzi 13 osób. To wszystko się działo w tym niezależnym polskim sądownictwie. Sąd Apelacyjny w Krakowie jest znakomitą wizytówką jak źle się działo za rządów Platformy – podkreślił gość programu.

– To jest reforma instytucjonalna. Usprawniamy sądownictwo w wielu obszarach - w procedurze cywilnej, karnej czy przewlekłości postępowań. Kiedyś był fragmentaryzacja – nadmienił Michał Wójcik.

NOWA REFORMA SĄDOWNICTWA

– Sędzia to nie jest zawód. Trzeba mieć specjalną wrażliwość. To jest problem. Jeżeli chodzi o kwestie międzynarodowe to szykujemy się do reformy. Jesteśmy po I czytaniu w Komisji Sprawiedliwości. Będzie ustawa, która będzie dotykała problemu zabierania dzieci w Polsce i Europie. Powstaną sądy specjalistyczne - będzie ich tylko jedenaście. Będą sądy okręgowe zamiast rejonowych - też tylko jedenaście. Będzie też tylko jeden odwoławczy sąd. Będzie zakaz wywozu dzieci za granicę. Będzie też przymus adwokacki. Wzorujemy się na Europie. Na modelach, które są najbardziej efektywne – zakończył wiceminister.

Źródło: Telewizja Republika