Wojciech Zabłocki: Moim zdaniem wina leży po stronie PO

Artykuł
Telewizja Republika

Gościem Aleksandra Wierzejskiego w poranku Telewizji Republika był Wojciech Zabłocki, burmistrz warszawskiej Pragi Północ, radny PiS. Głównym tematem rozmowy była reprywatyzacja warszawskich kamienic.

Rozmowa w studiu zaczęła się od tematu zwrotu pieniędzy którego dokonał Andrzej Waltz po decyzji jaką wydała Komisja Weryfikacyjna. 

- Miał taki obowiązek i to zrobił. Nie powinniśmy się z tego faktu tak cieszyć, to był jego obowiązek – podkreślił Zabłocki.

Redaktor zaznaczył jednak, że wpłata w tak szybkim czasie tak dużych pieniędzy, świadczy o skali bogactwa Andrzeja Waltza.

- Tak. Dla samorządowca to suma wręcz abstrakcyjna – przyznał gośc.

- Czy inni Waltzowie tez zwrócą pieniądze – zapytał prowadzący.

- Jest taki obowiązek, prawa muszą przestrzegać wszyscy. Liczę, że wszystko będzie szło w dobrym kierunku. Że jeśli sprawą będą musiały zająć się sądy, to podejdą do tego tak jak powinny – stwierdził burmistrz.

Gość studia Telewizji Republika odniósł się do tego, kto jego zdaniem jest osobą odpowiedzialną za wszystkie nieprawidłowości związane z reprywatyzacją kamienic warszawskich.

- Moim zdaniem wina leży po stronie PO, odpowiada za to nie tylko prezydent miasta. Bardziej zwrócił bym uwagę na całe kierownictwo platformy. Oni rządzą Warszawą od lat i wina jest po stronie środowiska platformy – stwierdził Zabłocki.

Aleksander Wierzejski przypomniał, że w trakcie prac Komisji Weryfikacyjnej wyszły na jaw osoby, który miały ogromną moc sprawczą działania, np. adwokaci których działanie wydaje się nie do końca zgodne z prawem.

- Takich adwokatów jest pewnie kilku, są fakty, które wskazują nawet na jakieś kontakty mafijne. Po tym w jaki sposób pozyskiwali informacje i jak szybko to się działo, to wydaje się niemożliwe żeby w ogóle miało miejsce. Kamienice warte wiele milionów oddawano bez głębszej weryfikacji. Wydaje się niemożliwe, że ktoś przy zdrowych zmysłach mógł tak łatwo oddać te nieruchomości. To wskazuje na układ przestępczy. Jak ktoś chce dostać małą dopłatę do czynszu jest sprawdzany pod wieloma kątami a osoba dostała całą kamienicą od tak. Ja jestem młodym człowiekiem, nie potrzebowałem wielkiego doświadczenia żeby zidentyfikować przekręty i złożyć doniesienia do prokuratury i wszystkie były trafne – stwierdził burmistrz Pragi Północ.

- Dla mnie najważniejsze, żeby kamienice zwrócono miastu - te które nielegalnie dostały się w prywatne ręce i żeby ludzie mogli tam czuć się bezpiecznie. Skala absurdów na Pradze była jeszcze większa niż w śródmieściu. Dopiero teraz przekonamy się jak bezczelni byli ludzie z tego układu. W sprawach które kierowałem do prokuratury, wszystkie strzały były celne. To są ewidentne przykłady oszustw, wystarczy zajrzeć w dokumenty. Osoba która zmarła wcześniej nie mogła dziedziczyć po osobie która zmarła później, to są oczywiste sprawy a do takich dochodziło – powiedział gość programu, burmistrz Pragi Południe, Wojciech Zabłocki.

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy