Wildstein: Sam fakt naszej obecności tam był ważny

Artykuł
Telewizja Republika

Na antenie Telewizji Republika redaktor naczelny stacji Bronisław Wildstein opowiadał o wydarzeniach, do których doszło wczoraj w Kijowie oraz przybliżał sytuację związaną z odwołaniem koncertu, zorganizowanego przez Telewizję Republika na Majdanie.

Bezpieczeństwo na Majdanie

Zapytany o poczucie bezpieczeństwa na Majdanie, Bronisław Wildstein opowiedział o tym, jak cała sytuacja wyglądała z jego perspektywy. – Trudno było się czuć bezpiecznie – powiedział. Wspominał o tym jak w tej chwili wygląda Majdan Niepodległości – Majdan to ogromny plac , który cały zagarnięty i zabudowany przez protestujących, przez buntowników. To przypomina (...) Sicz Zaporoską – stwierdził naczelny Telewizji Republika. – Walki bezpośrednio do Majdanu nie dotarły, ale siły koncentrowały się dookoła i nikt nie wiedział, czy oni nie zaatakują – opowiadał Wildstein. – Tam są ostre starcia (...) widziałem, jak tłum, tych najbardziej radykalnych, młodych ludzi obrzucił koktajlami mołotowa Berkutowców i widziałem milicjantów, którzy uciekali pod lawiną płonących butelek. Wyglądało to dramatycznie – mówił.

Czy doszło do prowokacji?

Trudno dojść do tego, czy to jest prowokacja – powiedział Wildstein. – Można pomyśleć, że ściągnięcie tak dużych sił i ustawienie ich to już była pewna prowokacja – dodał. – Z drugiej strony, mam wrażenie, że ta władza sama nie za bardzo wie, co ma robić – skwitował.

Koncert „Polska za wolną Ukrainą”

Zorganizowaliśmy ten koncert, żeby wyrazić solidarność z ludźmi na Majdanie, którzy walczą o niepodległą, demokratyczną Ukrainę – powiedział Wildstein. – Kiedy przyjechaliśmy zaczęły się już gromadzić oddziały milicji i doszło do starć – opowiadał. Naczelny Telewizji Republika mówił, że już na początku otrzymał sygnał od organizatorów, że koncert może się nie odbyć, jednak starał się, aby do tego nie doszło. Jednak, kiedy doszło już do ostrzejszych starć przerwano koncert, nie zdążył już zaśpiewać m.in. Paweł Kukiz z zespołem. – Wydaje mi się, że już sam fakt naszej obecności tam był ważny – stwierdził.

Media o wydarzeniach na Ukrainie

Bronisław Wildstein skrytykował polskie media za brak zainteresowania tym, co wczoraj działo się na Majdanie. Ubolewał również nad tym, że, pomimo tego, że w koncercie organizowanym przez Telewizję Republika, wzięły udział gwiazdy polskiej sceny muzycznej, żadne dominujące media nie wspomniały o tym wydarzeniu.  – Nie rozumiem dlaczego tak jest i  to mnie oburza – mówił. – Koncert ludzi, którzy pojechali tam charytatywnie, z porywu serca, w ogóle nie został opisany. To niezwykłe. – stwierdził. 

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy