Wildstein: Jeśli równość oznacza identyczność, to precz z taką równością

Artykuł
Telewizja Republika

– Rodzice chcą, by ich dzieci uczyły się w szkołach hołdujących normalnym i sprawdzonym wartościom. Nihiliści za wszelką cenę w nie uderzają. A używają do tego łamów "Gazety Wyborczej"" – powiedział w programie "Chłodnym okiem" redaktor naczelny Telewizji Republika Bronisław Wildstein.

Centrum Wspierania Inicjatyw Życia i Rodziny nadaje szkołom certyfikaty "Szkoła Przyjazna Rodzinie". Mają one być informacją dla rodziców, że dana placówka oświatowa opiera się na rodzinnych wartościach. Patronat nad inicjatywą objął ks. abp Henryk Hoser.

CZYTAJ WIĘCEJ O "SZKOŁACH PRZYJAZNYCH RODZINIE"...

Za atak na program wzięła się "Gazeta Wyborcza", która sugeruje, że jest to ideologizacja szkół. Dziennik przywołuje wypowiedź prezesa Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomira Broniarza. – Jestem zdumiony postawą dyrektorów, którzy się do tego zapisali (...) Czy zapomnieli, że polska szkoła ma być świecka? – mówi "GW" Bodniarz.

Związek Nauczycielstwa Polskiego wyrasta z PRL i dziś widać, że kontynuuje tę "tradycję" – powiedział na antenie Telewizji Republika Bronisław Wildstein.

Przekroczyliśmu granicę absurdu, bo oto dowiadujemy się, że wspieranie normalnego modelu rodziny to ideologizowanie – dodał.

W ocenie redaktora naczelnego Telewizji Republika z biologii człowieka wynikają nierówności społeczne, które nie stanowią wcale o nierównościach między ludźmi, ale o ich komplementarności.

W nowej ideologii równość rozumiana jest jak identyczność. To ja takiej równości mówię "precz!". Postulat, w myśl którego świat ma być ograniczony do identycznych bytów niesie ze sobą tylko destrukcję – powiedział Wildstein.

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy