Wiceprezes TK łączył swoją funkcję z niejawnym etatem w MSW. "Niezawisły"

Artykuł
Telewizja Republika

Prof. Kamil Zaradkiewicz prześledził długą tradycję „niezawisłości” sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Wystarczy powiedzieć, że pierwszy wiceprezes TK pracował równolegle na niejawnym etacie w MSW.

Prof. Kamil Zaradkiewicz postanowił sprawdzić, jak wyglądała „niezawisłość” dawnych sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Okazuje się, że część z nich ma bardzo „bogatą” przeszłość.

Otóż, jak informuje nas prof. Zaradkiewicz, pierwszy prezes Trybunału Konstytucyjnego – Alfons Klafkowski, zanim został 1 grudnia 1985 r. mianowany prezesem TK, zasiadał w Radzie Krajowej Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego, fasadowej organizacji utworzonej przez PZPR, mającą na celu wykazanie poparcia wielu środowisk patriotycznych i katolickich dla stanu wojennego. Oprócz tego, Klafkowski był członkiem Zarządu Głównego Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej. W czerwcu 1989 r., podczas wyborów, stał na czele Państwowej Komisji Wyborczej.

Przypadek drugi to Leonard Łukaszuk, pierwszy wiceprezes TK w latach 1985-1993 – od 1953 r. czynny pracownik Ministerstwa Bezpieczeństwa Wewnętrznego, potem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Od 1985 do 1990 r. funkcję w Trybunale łączył z niejawnym etatem zastępcy dyrektora w stopniu pułkownika w Departamencie I MSW. Departament I zajmował się wywiadem i stanowił tzw. Pion I Służby Bezpieczeństwa (SB). 

Źródło: Twitter, Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy