We Włoszech kolejny pogodowy alert. Na skutek powodzi, życie straciło tam już 30 osób

Artykuł
zrzut ekranu: youtube / Mondo Balneare Video

W związku z możliwością wystąpienia gwałtownych burz, czterech regionach Włoch - Wenecji Euganejskiej, Piemoncie, Emilii-Romanii i w Lacjum obowiązuje alert pogodowy . Obrona Cywilna ostrzegła, że mogą one wywołać lokalne powodzie.

 

Po fali niepogody szalejącej nad Włochami ciągle szacowane są straty i zniszczenia spowodowane powodzą. W ciągu tygodnia zginęło 30 osób; jedna jest zaginiona.

Powódź na Sycylii w nocy z soboty na niedzielę pochłonęła 12 istnień.

Koło Palermo woda z wezbranej rzeki wdarła się do domu mieszkalnego zabijając dziewięć osób. Dom zbudowano nielegalnie i już 2 lata temu wydano nakaz jego zburzenia.

Wichury i ulewne opady spowodowały jednak największe zniszczenia na północy kraju, głównie w Wenecji Euganejskiej i Trydencie oraz w Ligurii.

W najnowszym komunikacie Obrona Cywilna ostrzegła, że "zjawiska meteorologiczne na różnych obszarach kraju mogą wywołać zagrożenie hydrologiczne". W większości regionów od północy po Sycylię i Sardynię mogą wystąpić gwałtowne burze i porywy wiatru.

 

 

Krajowa Liga Ochrony Środowiska (Legambiente), komentując skutki żywiołów, zaapelowała o przyjęcie narodowego planu reakcji na zmiany klimatyczne i wydanie rozporządzeń w sprawie ochrony terytorium, a także prewencji.

Organizacja przypomniała, że 7275 włoskich gmin, co stanowi aż 90 proc. wszystkich, zagrożonych jest powodziami i lawinami błotnymi. 13 proc. rodzin we Włoszech żyje zaś na obszarze zagrożenia hydrologicznego.

 

Źródło: corriere.it, legambiente.it

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy