Ważna bitwa w PE wygrana! Głosowanie ws. pracowników delegowanych zostało odwołane

Artykuł
twitter.com/GPCodziennie

Jest szansa, że dzięki skierowaniu projektu pakietu mobilności do komisji transportu Parlamentu Europejskiego w obecnej kadencji nie uda się doprowadzić do końca procedur związanych z wdrożeniem niekorzystnych dla polskich przewoźników regulacji – powiedział „Codziennej” europoseł PiS Kosma Złotowski. Polski rząd chce, by ostateczny kształt tych przepisów został uzgodniony przez nowy europarlament i nową Komisję Europejską.

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani zapowiedział w środę, że z uwagi na dużą liczbę poprawek i wiele głosów europosłów projekt w sprawie przewoźników drogowych wróci do komisji transportu PE. Decyzję o przełożeniu zaplanowanego początkowo na środę głosowania podjął po rozmowie z szefem komisji transportu PE z uwagi na ponad 1600 poprawek i liczne głosy europosłów w kwestii kontrowersyjnych regulacji, które zakładają objęcie przewoźników drogowych przepisami o delegowaniu pracowników.


– Decyzja Tajaniego o skierowaniu projektu pakietu mobilności do komisji transportu Parlamentu Europejskiego oznacza, że w obecnej kadencji Parlamentu Europejskiego nie uda się doprowadzić do końca procedur związanych z wdrożeniem niekorzystnych dla polskich przewoźników regulacji – powiedział „Codziennej” europoseł PiS Kosma Złotowski.

Jak dodał, z ponad 1600 poprawek zgłoszonych do kontrowersyjnego projektu większość złożyli europosłowie PiS. Początkowo zgłoszone poprawki zostały połączone w bloki, które scalały ze sobą kilkadziesiąt różnych zagadnień i w formie takich właśnie bloków miały być wczoraj poddane pod głosowanie.

 

Więcej w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie". 

Źródło: Jan Kamieniecki / Gazeta Polska Codziennie

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy