– Dokumenty, które przejrzałem, nie wskazują, aby poprzednia dyplomacja polska kiedykolwiek wtedy podniosła prośbę o zwrot wraku. To oznacza, że wtedy straciliśmy szanse, aby ten wrak odzyskać i wtedy przyjęliśmy błędną interpretację prawną wyjaśnienia przyczyn tej katastrofy i wtedy popełniono fundamentalne błędy, aby wyjaśnić przyczyny i odzyskać wrak – mówił podczas konferencji prasowej minister spraw zagranicznych.
Podczas wspólnej konferencji prasowej premier Beaty Szydło i szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego, dziennikarze zapytali o szanse na odzyskanie od Rosjan wraku Tupolewa.
– To niezwykle dla nas ważna sprawa i zabiegi dyplomatyczne trwały przez cały ubiegły rok. Będziemy dalej intensywnie domagać się zwrotu polskiego wraku, najważniejszego dowodu katastrofy smoleńskiej i własności polskiego państwa. Te działania, które zostały już rozpoczęte, będą cały czas kontynuowane – mówiła premier Szydło.
Minister spraw zagranicznych zwrócił uwagę, że "to niezwykle dla nas ważna sprawa i zabiegi dyplomatyczne trwały przez cały ubiegły rok".– Będziemy dalej intensywnie domagać się zwrotu polskiego wraku, najważniejszego dowodu katastrofy smoleńskiej i własności polskiego państwa. Te działania, które zostały już rozpoczęte, będą cały czas kontynuowane – mówił.
Witold Waszczykowski ocenił jednak, że szanse na odzyskanie wraku Tupolewa są "coraz mniejsze".
Źródło: TVP Parlament, 300polityka.pl, telewizjarepublika.pl