Waszczykowski: Mamy zdefiniowane interesy i jesteśmy zdeterminowani, żeby ich bronić

Artykuł
Telewizja Republika

– UE jest zagrożona, dookoła mamy pasmo kryzysów, na wschodzie i południu. Chciałbym pracować nad tym, żeby UE utrzymała współpracę z NATO i USA. Nie do przyjęcia jest dla nas myślenie, które panuje w niektórych stolicach europejskich, że Donald Trump jest większym wrogiem niż Władimir Putin - powiedział w Polskim Radiu 24 Witold Waszczykowski, kandydat Prawa i Sprawiedliwości do Parlamentu Europejskiego.

– Mamy zdefiniowane interesy i jesteśmy zdeterminowani, żeby ich bronić. Dlatego do Parlamentu Europejskiego idzie tak duża grupa ministrów, z wicepremier Beatą Szydło na czele. Z marszu możemy przystąpić do pracy i nie jest to potrząsanie szabelką. Obrona polskich interesów jest obowiązkiem patriotycznym - powiedział w Polskim Radiu 24 Witold Waszczykowski. 

– Jeśli nasi zwolennicy pójdą gremialnie do urn, to wybiorą taką grupę ludzi, która się nie rozbiegnie, nie będzie głosować przeciwko Polsce, za ACTA i dyrektywą mobilności, która bije w naszych przewoźników - przekonywał polityk. 

Ocenił także, że największym sukcesem UE jest wspólny rynek. - Ten rynek jest teraz zagrożony przez protekcjonistyczne żądania, na przykład Francuzów. Chcielibyśmy utrzymać fundusze spójności i dopłaty rolnicze - mówił. 

– UE jest zagrożona, dookoła mamy pasmo kryzysów, na wschodzie i południu. Chciałbym pracować nad tym, żeby UE utrzymała współpracę z NATO i USA. Nie do przyjęcia jest dla nas myślenie, które panuje w niektórych stolicach europejskich, że Donald Trump jest większym wrogiem niż Władimir Putin - powiedział kandydat do Parlamentu Europejskiego. 

– Ataki na system wartości, rodzinę i Kościół dotarły już do Polski. Jest co robić w Unii Europejskiej. UE się zagubiła, trzeba to skorygować i szukać do tego partnerów oraz koalicji - dodał. 

Źródło: Polskie Radio 24

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy