Warchoł: Obywatele nie mają praw w kwestii postępowania dyscyplinarnego wobec sędziów

Artykuł
Marcin Warchoł
Telewizja Republika

Gościem „Prosto w Oczy” był Marcin Warchoł, sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, rozmowa dotyczyła wczorajszego pierwszego czytania ustawy dotyczącej zmian w prawie dotyczącym przywilejów sędziów.

– Projekt ma za zadanie rozwiązać problem dysfunkcjonalności polskiego wymiaru sprawiedliwości w dwóch aspektach. Po pierwsze jeżeli chodzi o transparentność, przejrzystość, czyli o jawne oświadczenia majątkowe, po drugie przyspieszyć postępowanie, wprowadzić dla obywatela jasne gwarancje jego praw w sytuacji przewlekłego postępowania sądowego. W tej chwili 8 tysięcy skarg jest oddalanych. Liczba tych skarg rośnie. Postępowanie dyscyplinarne wobec sędziów jest niewydolne. W ciągu 4 ostatnich lat wpłynęło do sądów dyscyplinarnych 310 wniosków, podczas gdy w okresie dwa razy krótszym w Wielkiej Brytanii takich wniosków skarg na sędziów 4450, momo że mamy prawdziwą armię sędziów. W Polsce wyroki są wydawane w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej a władza zwierzchnia należy do narodu to obywatele nie mają żadnych uprawnień jeśli chodzi o postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego, nie mogą go zainicjować, nie mogą złożyć skargi – zaważa Marcin Warchoł.

– W Polsce grupa sędziów jest nadmiernie uprzywilejowana, w porównaniu do kolegów z Europy Zachodniej. W Wielkiej Brytanii nie ma w ogóle przedawnienia dyscyplinarnego, w Polsce były to 3 lata, my to przedłużamy do 8 lat. W 2015 r. 18 spraw na 50 uległo umorzeniu, kolejnych 20 % zakończyło się uniewinnieniem. Mamy sytuację, że sprawa wchodzi do sądu dyscyplinarnego, ale prawdopodobnie skończy się uniewinnieniem lub umorzeniem. Różnego rodzaju furtki, furteczki pozwalające na bezkarność – dodaje gość programu.

Rozmowa dotyczyła również ostatniej afery z mailami sędziów TK. – Sędziowie TK mimo że mieli wiedzę, że poprawka do ustawy jest niezgodna z prawem, jak sami nazwali jest polityczna, psująca państwo, mimo to nie zareagowali. Chodzi o ich kolegów obojga płci. Rodzi się pytanie czy wyroki Trybunały Konstytucyjnego są wydawane, jak stanowi artykuł 174, w imieniu Rzeczypospolitej czy w imieniu kolegów obojga płci? Widzimy podwójne standardy wobec ustaw Platformy Obywatelskiej i wobec ustaw Prawa i Sprawiedliwości – zakończył Marcin Warchoł

 

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy