Walka z żywiołem w Kalifornii

Artykuł
flickr/Eric Pleitez/CC BY 2.0

Łagodniejszy wiatr umożliwia amerykańskim strażakom walkę z dziewięcioma pożarami rozprzestrzeniającymi się w hrabstwie San Diego w Kalifornii - poinformowały służby ratownicze. Wcześniej działania straży pożarnej były utrudniane przez silny wiatr.

Poza jednostkami straży pożarnej w akcji w hrabstwie San Diego biorą udział cztery samoloty-cysterny i 22 śmigłowce wojskowe. Najtrudniejsza sytuacja panuje w mieście San Marcos, gdzie postępy w walce z żywiołem zostały osiągnięte dopiero wtedy, gdy pogoda się poprawiła i mocno wiejący do tej pory wiatr ucichł.

Szeryf Bill Gore poinformował, że w związku z sytuacją w mieście lokalne władze podjęły decyzję o ewakuowaniu dodatkowych 13 tysięcy mieszkańców. W środę wezwanie do opuszczenia swoich domów otrzymało 20 tysięcy osób zamieszkujących okolice San Marcos, którego populacja wynosi około 85 tysięcy ludzi.

Pożary wybuchły we wtorek i mogły być spowodowane suszą i wysokimi temperaturami - podkreśla agencja Associated Press. Ogień szybko się rozprzestrzeniał dzięki silnemu wiatrowi. Władze szacują, że żywioł do tej pory spowodował straty w wysokości ok. 20 milionów dolarów.

Źródło: pap

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy