W PO wystrzeliły szampany? Sąd zadecydował, że tłumaczka Tuska nie może ujawnić treści rozmów

Artykuł
Telewizja Republika

Warszawski sąd okręgowy uchylił decyzję prokuratora o zwolnieniu na potrzeby śledztwa z tajemnicy tłumaczki byłego premiera Donalda Tuska Magdaleny Fitas-Dukaczewskiej. Posiedzenie sądu w tej sprawie było niejawne, o decyzji poinformowali prokurator i adwokat po wyjściu z sali sądowej. Tymczasem, politycy Platformy Obywatelskiej nie ukrywają radości. Wkrótce na portalu Niezalezna.pl więcej informacji w tej sprawie.

 

Informowaliśmy państwa o tym, że sąd ma dziś podjąć decyzję o ew. zwolnieniu z tajemnicy służbowej byłej tłumaczki Donalda Tuska Magdaleny Fitas-Dukaczewskiej. 

Prokuratorzy chcieli, by tłumaczka opowiedziała o kulisach rozmowy ówczesnego premiera z Władimirem Putinem na miejscu katastrofy prezydenckiego samolotu w Smoleńsku.

Sprawa budzi wiele wątpliwości, na nagraniach widać, jak Tusk i Putin uśmiechają się i dowcipkują, czemu raczej nie sprzyjała ta chwila.

Warszawski sąd okręgowy uchylił decyzję prokuratora o zwolnieniu na potrzeby śledztwa z tajemnicy tłumaczki b. premiera Donalda Tuska. Posiedzenie sądu w tej sprawie było niejawne. 

– Sąd uzasadnił decyzję tym, że prokurator w wystarczającym stopniu nie uzasadnił istnienia przesłanki dobra wymiaru sprawiedliwości dla takiego zwolnienia. Pani świadek nie może składać zeznań w zakresie, w jakim jest związana tajemnicą – powiedział dziennikarzom pełnomocnik tłumaczki mec. Mikołaj Pietrzak. 

Źródło: media

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy