W kościele pw. św. Karola Boromeusza dobiegły końca uroczystości pogrzebowe Józefa Bandzo, jednego z ostatnich żołnierzy mjr. Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki".
We mszy uczestniczyli m.in. prezes IPN Jarosław Szarek, minister w Kancelarii Prezydenta Wojciech Kolarski i wiceminister obrony narodowej Wojciech Fałkowski oraz kombatanci. Józef Bandzo został pośmiertnie nominowany na stopień podpułkownika.
– Niepodległa Rzeczpospolita żegna jednego z jej najlepszych synów. Jednego z tych, którzy za wolność swojej ojczyzny i narodu gotowi byli ponieść najwyższą ofiarę. Żegnamy tak, jak na to zasłużył, jak bohatera – odczytano list prezydenta Andrzeja Dudy. – Dołożymy wszelkich starań aby każdy z nich został pochowany i uczczony w sposób godny – napisał prezydent.
– Panie pułkowniku! Te wartości, którym służyłeś są ważne i trwają. Rzeczpospolita wróciła, żeby pilnować tych wartości, żeby stać przy tych wartościach, żeby zaświadczyć teraz i w przyszłości, że te wartości są niezbywalne i dla nas wszystkich najważniejsze – mówił zaś wiceszef resortu obrony narodowej.
– Nie ustaniemy w zmaganiach, o taką Polskę, o taka Polskę o jakiej oni marzyli i za jaką ponieśli taką ofiarę o Polskę czystą jak łza, tego proszę być pewnym – zapewnił zaś prezes IPN, Jarosław Szarek.
"Jastrząb" został pośmiertnie awansowany na stopień podpułkownika. Spocznie na warszawskich Powązkach.
Józef Bandzo zmarł 16 października, po ciężkiej chorobie w hospicjum w podwarszawskim Wołominie. Miał 92 lata.
Pogrzeb kpt. Józefa Bandzo, „Jastrzębia”https://t.co/vJdMOMhOj5 pic.twitter.com/xnW3DxHOta
— IPN (@ipngovpl) 22 października 2016
Źródło: TVP Info, twitter.com/ipngovpl, telewizjarepublika.pl