– Nie oczekuję, żeby polski rząd ustępował przed jakimkolwiek ciałem, w tym przed Komisją Europejską. Bardzo bym chciał, żeby polski rząd umiał ustąpić wobec oczywistych oczekiwań właściwie wszystkich ludzi w Europie (…) – stwierdził dziś w Sofii Donald Tusk, który był pytany przez dziennikarzy o wymiar sądownictwa w Polsce. Wypowiedź byłego premiera wydaje się być sprzeczna sama w sobie.
– W ogóle nie oczekuję, żeby polski rząd ustępował przed jakimkolwiek ciałem, w tym przed Komisją Europejską. Bardzo bym chciał, żeby polski rząd umiał ustąpić wobec oczywistych oczekiwań właściwie wszystkich ludzi w Europie, czy prawie wszystkich ludzi, ale przede wszystkim w kraju, żeby naprawić te rzeczy, które wzbudziły tyle niepokoju i w Polsce i Europie, jeśli chodzi o sądownictwo, Trybunał Konstytucyjny etc. - Stwierdził Donald Tusk po zakończonym dziś szczycie UE w Sofii.
– To nie jest pojedynek między polskim rządem a KE. To jest bardzo poważny spór o to, czy Polska będzie praworządnym krajem, czy nie - skomentował w swoim stylu Donald Tusk.
Źródło: Telewizja Republika