Tusk: Nie przeszkadza mi krzyż w Sejmie

mp, mg 09-12-2013, 12:07
Artykuł
Donald Tusk
Jarosław Roland Kruk / Wikipedia, licence: CC-BY-SA-3.0

Premier Donald Tusk ma nadzieję, że poniedziałkowa decyzja sądu, który orzekł, że obecność krzyża w Sejmie nie narusza dóbr osobistych, zamknie "nikomu niepotrzebny spór". Krzyż w Sejmie mi nie przeszkadza – powiedział szef rządu dziennikarzom.

Jak powiedział premier, "bitwy o krzyż – wpierw wieszanie, później próba zdjęcia to jest kompletnie (...) boczny tor". Zaznaczył, że w spór o krzyż angażują się z reguły politycy, którzy na żaden inny temat nie mają nic sensownego do powiedzenia.

– Ważne, że jest rozstrzygnięcie sądowe, które mam nadzieję zamknie ten, moim zdaniem, nikomu niepotrzebny spór. Świeckość państwa, autonomia państwa od Kościoła może się wyrażać w inny sposób, a nie awanturami o to, czy krzyż ma wisieć, czy nie. Mi krzyż w Sejmie nie przeszkadza – powiedział premier.

Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekł w poniedziałek, że obecność krzyża w Sejmie nie narusza dóbr osobistych. – Krzyż jest symbolem religijnym, ale nie można pomijać jego znaczenia jako symbolu kultury i tożsamości narodowej – mówiła sędzia Edyta Jefimko, uzasadniając wyrok. Sąd rozpatrywał apelację posłów Twojego Ruchu, oddalił ją, co spowodowało, że wyrok I instancji stał się prawomocny. Posłowie ugrupowania Janusza Palikota zapowiedzieli już, że po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem złożą skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego.

Źródło: pap

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy