Tragedia na Podlasiu. Rodzina zgłosiła zaginięcie 17-miesięcznego chłopca. Nie udało się go uratować

Artykuł
policja

Na Podlasiu, we wsi Jabłoń Dąbrowa zaginął 17-miesięczny chłopiec. Okazało się, że utonął w przydomowym szambie. Policja ustala okoliczności tego wypadku.

 Media za podlaską policją przekazały, że zaginięcie chłopca zgłoszone zostało ok. 18:30.

17-miesięczny chłopiec, miał niezauważony wyjść z domu - ubrany w czerwone body i czapeczkę.

Przybyli na miejsce policjanci i strażacy, razem z Grupą Ratowniczą Nadzieja z Łomży rozpoczęli poszukiwania. 

Przed godziną 21, jedna z osób prowadzących poszukiwania, odnalazła dziecko w szambie na terenie posesji.

Chłopca nie udało się uratować.

Policja bada teraz okoliczności tragedii. 

Śledczy ustalają m.in. jak sprawowana była opieka nad chłopcem i w jaki sposób zabezpieczony był na posesji zbiornik na szambo.

 

Czytaj także:

Spowodował śmiertelny wypadek i zbiegł z miejsca zdarzenia. Policja prosi o informacje

Źródło: media

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy