Tomasz Gollob oficjalnie kończy karierę. Dziękujemy MISTRZU!

Artykuł
Tomasz Gollob
Twitter@xnews_sport

– To, co się wydarzyło, zamknęło mi szansę rywalizacji w jakimkolwiek sporcie. To już historia. Nie będę na razie chodzić, będę na wózku, będę chciał pracować nad sobą, żeby być maksymalnie zdrowym, a funkcjonować na tyle, na ile będzie to możliwe – powiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej Tomasz Gollob.

Dzisiejsza konferencja prasowa była pierwszym publicznym wystąpieniem sportowca po wypadku na torze motocrossowym, który miał miejsce w kwietniu.

Gollob po siedmiu miesiącach intensywnej rehabilitacji wraca do domu, wcześniej wychodził tylko na weekendowe przepustki. W swoim przemówieniu żużlowiec podziękował lekarzom za pracę i kibicom za wsparcie.

 Po wypadku Gollob miał stłuczone serce i płuca, połamane żebra, uszkodzony kręgosłup i uszkodzony rdzeń kręgowy.

– To, co zostało zrobione w szpitalu, wykonane zostało najlepiej na świecie. Tutaj jest wiele dobrych możliwości. Ten czas, który jest przede mną, jest długi i ciężki – dodał Gollob, który wspomniał, że nie pamięta samego wypadku i czasu po nim. Żużlowiec przyznał, że chciał funkcjonować w sporcie przez kolejne dziesięć lat, m.in. wystartować w Rajdzie Dakar.

 

Źródło: rmf24.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy