TO SIĘ W GŁOWIE NIE MIEŚCI! Upiekła ciastka z prochów dziadka, potem częstowała kolegów

Artykuł
pixabay.com

Uczennica jednego z kalifornijskich liceów upiekła ciastka z prochami swojego dziadka. Jak się okazuje poczęstowała nimi kolegów z klasy. Oskarżenia nie będzie, bo prawo nie przewiduje takiej sytuacji.

– Koleżanka z klasy spytała mnie, czy chcę ciasteczko. Znałem ją, więc pomyślałem: dlaczego nie? Ugryzłem kawałek, a ona powiedziała, że w ciastku jest specjalny składnik. Zapytałem, czy to jakieś ciastka z marihuaną, ale ona zaprzeczyła i powiedziała, że to prochy jej dziadka. Później się roześmiała. Byłem przerażony – mówił lokalnej stacji telewizyjnej KCRA jeden z uczniów. 

Podejrzana miała mu także pokazać urnę z prochami. 

W związku ze spożyciem ciastek z dodatkiem prochów nikomu nic się nie stało. Jeden z policjantów badających sprawę powiedział, że choć skremowane ludzkie szczątki nie są trujące, to uczniowie „mogą doświadczyć pewnych problemów emocjonalnych”.

Źródło: tvp.info

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy